Pierwszy tydzień w nowej pracy - obawy i wyzwania - rozmowa z Filipem Kieś, specjalistą ds. szkoleń w SEMPER

Dzisiaj w naszym cyklu wywiadów kolejna rozmowa, która z pewnością nie tylko zainteresuje, ale i zainspiruje wszystkich stojących przed decyzją o zmianie pracy, bądź właśnie rozpoczynających swoją zawodową przygodę w nowym miejscu i z nowymi obowiązkami. Swoimi refleksjami na temat obaw i wyzwań związanych z nową pracą, dzieli się Filip Kieś - entuzjasta skateboardingu, informatyki i elektroniki, wielbiciel psów, w wolnych chwilach amator wszelkiego rodzaju horrorów, a od niedawna specjalista ds. szkoleń w SEMPER. Zapraszamy do lektury.

Czym dokładnie zajmuje się Pan obecnie w SEMPER?

W SEMPER zajmuję się głównie przygotowywaniem, zamieszczaniem i aktualizowaniem ofert szkoleń na portalach szkoleniowych, w tym na stronie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Moim zadaniem jest również przygotowywanie dokumentacji formalnej oraz materiałów szkoleniowych i dopilnowanie, aby dotarły na właściwe szkolenie we właściwym czasie. W niedalekiej przyszłości zostaną mi również powierzone nowe obowiązki związane z przygotowaniem ofert przetargowych.

A jak rozpoczęła się Pana przygoda z branżą szkoleniową?

Moja przygoda z branżą szkoleń rozpoczęła się zupełnie przypadkiem. W ławicy mało atrakcyjnych ofert pracy w gastronomii, hotelarstwie, czy też magazynie, ogłoszenie firmy SEMPER zwróciło moją szczególną uwagę. Nie lubię stać w miejscu - staram się dbać o własny rozwój i kiedy zobaczyłem ogłoszenie pracy w centrum szkoleń, pomyślałem, że do tego chyba nie ma lepszego miejsca. :)

W SEMPER jest Pan nowym pracownikiem. Jak przygotowywał się Pan do rozpoczęcia pracy? Czy miał Pan jakieś pomysły na to, jak sprostać nowym wyzwaniom?

Przychodząc tutaj pierwszego dnia pracy, zupełnie nie wiedziałem, czego się spodziewać. Nie miałem jeszcze przyjemności pracować w podobnym miejscu, a nawet w tego typu branży, więc również nie miałem pojęcia, jak się konkretnie przygotować do nowych obowiązków. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej Pani Magdalena wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, pomyślałem zatem, że po prostu dam z siebie wszystko, a w razie jakichkolwiek trudności na pewno będę mógł liczyć na jej pomoc.

Każdemu z nas towarzyszą pewne obawy przed czymś nowym. Czy u Pana było podobnie? Czymś konkretnym stresował się Pan najbardziej?

Szczerze mówiąc, nie miałem jakichś wielkich obaw przed rozpoczęciem nowej pracy. Z reguły do większości rzeczy podchodzę bardzo racjonalnie, bez zbędnej paniki. Taką mam naturę. A w związku z tym, że Centrum SEMPER zdecydowało się dać mi szansę, wiedziałem, że muszę pokazać się z jak najlepszej strony. Po prostu mocno wierzyłem, że podołam wszystkim powierzonym mi zadaniom.

A jak wspomina Pan swój pierwszy dzień w pracy? Czy coś szczególnego utkwiło Panu w pamięci?

Pierwszego dnia w pracy przedstawiono mi moje nowe obowiązki i wyjaśniono tak zwane co, gdzie i jak. Chwilę później ruszyłem "do boju". Dzięki bardzo profesjonalnemu wprowadzeniu bardzo szybko "załapałem" o co chodzi i bez większych trudności mogłem zacząć robić to, co do mnie należy. Moją uwagę na pewno przykuła bardzo sympatyczna, rodzinna atmosfera panująca między pracownikami. Tutaj każdy odnosi się do siebie z szacunkiem, dba o siebie nawzajem. W rezultacie z pracy w SEMPER można czerpać naprawdę dużo przyjemności.

Ile czasu zajęło Panu wdrożenie w system i metody pracy SEMPER? Co było dla Pana najtrudniejszym zadaniem? A co może Pan uznać za swój pierwszy sukces?

Tak, jak mówiłem w odpowiedzi na poprzednie pytanie, bardzo szybko "załapałem o co chodzi" w moich nowych zadaniach i obowiązkach. Jedynie 2-3 dni zajęło mi dopytanie się o większość szczegółów i mogłem już zupełnie samodzielnie wykonywać swoją pracę. Charakter mojej pracy jest mocno związany z obsługą portali internetowych, na szczęście nie miałem w tym zakresie większych trudności, gdyż praktycznie od najmłodszych lat mam styczność z komputerami. Studiowałem również informatykę na Politechnice Poznańskiej, niestety zmuszony byłem przerwać studia. W niedalekiej przyszłości planuję jednak je dokończyć.

I już na koniec - co może Pan poradzić osobom, które zaczynają nową pracę? Szczególnie w branży szkoleniowej.

Na pewno poradziłbym się nie bać. :) Warto próbować czegoś nowego, wierzyć w siebie i dawać z siebie wszystko. Nie taki diabeł straszny, jak go malują, a nawet jeśli zdarzy się jakaś drobna porażka, dając z siebie 100%, nie można później sobie raczej nic zarzucić. Jeśli ktoś będzie miał takie szczęście, jak ja, i trafi do tak sympatycznej, zgranej we współpracy i świetnie zorganizowanej grupy, jaką są pracownicy SEMPER, to naprawdę pracując, może połączyć przyjemne z pożytecznym.